Na spotkaniu Lokalnej Grupy Działania „Dolina Soły” w Rajsku Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Sowa musiał gęsto tłumaczyć się ze słabej pracy swoich podwładnych. Obiecał poprawę i szybsze rozpatrywanie składanych wniosków o unijną dotację.
Lokalna Grupa Działania „Dolina Soły”jest stowarzyszeniem powstałym, by umożliwić okolicznym podmiotom pozyskanie dotacji z funduszy unijnych w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013. Skupia przedstawicieli sektora publicznego, społecznego i gospodarczego. Obejmuje swym zasięgiem obszar gmin Oświęcim, Brzeszcze, Chełmek i Kęty.
Celem spotkania w Rajsku, które odbyło się 7 kwietnia miało być przede wszystkim omówienie zagadnień dotyczących dotychczasowej współpracy pomiędzy podmiotami zaangażowanymi we wdrażanie środków i realizację projektów w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. To Samorząd Województwa jest instytucją prowadzącą formalną ocenę wniosków składanych przez lokalnych beneficjentów za pośrednictwem LGD „Dolina Soły” w ramach działań „Małe Projekty” oraz „Odnowa i rozwój wsi”, podpisuje umowy o przyznaniu pomocy finansowej i rozpatruje wnioski o płatność po zrealizowaniu projektów przez beneficjentów.
Na spotkaniu w świetlicy sali gimnastycznej Gimnazjum Gminnego w Rajsku stawiło się kilkadziesiąt osób. Prócz decydentów, wśród nich wójt gminy Oświęcim Małgorzata Grzywa, przybyli przedstawiciele lokalnych organizacji, którzy mocno liczyli na unijne wsparcie swoich projektów. To głównie oni skarżyli się Markowi Sowie, że po złożeniu wniosków do Urzędu Marszałkowskiego, zamiast obiecanych pieniędzy muszą toczyć boje z niekompetentnymi urzędnikami. Marszałek przyznał, że w przeszłości były z tym problemy, lecz po objęciu przezeń sterów w Małopolsce, zdegradował odpowiedzialnych za kontakty z beneficjentami kierowników. Do Rajska przyjechał razem z nowym szefem departamentu odpowiedzialnego za rozdział unijnych funduszy. To nie uspokoiło zebranych, którzy na konkretnych przykładach pokazywali absurdy działań podwładnych marszałka.
- - W Krakowie odbiłam się od urzędniczej ściany – powiedziała Małgorzata Rozner, która liczyła na dofinansowanie zeszłorocznego festynu rybnego. Na pieniądze jak na razie się nie doczekała, podobnie jak Dariusz Gierek z Towarzystwa Wędkarskiego w Wilczkowicach. - Chcieliśmy pozyskać fundusze na naukę wędkarstwa przez dzieci niepełnosprawne. Nic z tego nie wyszło, bo urzędnicy non stop rzucali nam kłody pod nogi – stwierdził.
- - Mam świadomość, jaka jest sytuacja. Wierzę że wyjdziemy na prostą – powiedział marszałek Marek Sowa.
25 czerwca 2009 roku Urząd Marszałkowski w Krakowie poinformował, iż Lokalna Grupa Działania „Dolina Soły” została zakwalifikowana do dofinansowania realizacji Lokalnej Strategii Rozwoju w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013. Gwarantuje to, iż ta LGD w najbliższych latach będzie mogła rozdysponować pomiędzy lokalne podmioty blisko 10 mln zł dotacji do projektów, które będą wpisywać się w założenia stworzonej przez członków LGD Lokalnej Strategii Rozwoju. O wspomniane wyżej środki będą mogły starać się podmioty z terenu gmin Kęty, Brzeszcze, Oświęcim i Chełmek, ponieważ taki obszar LGD „Dolina Soły” obejmuje swym zasięgiem. Dotacje są przeznaczone głównie na projekty realizowane na obszarach wiejskich.
(lor)