Tonące po zmroku w ciemnościach niebezpiecznie skrzyżowanie w Zaborzu zostało oświetlone. Dobiegły końca prace związane z budową oświetlenia ulicznego na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 44 z ulicami Jezioro i Porębską. Koszt zadania wyniósł 90 tys. zł.
– Realizacja tej inwestycji jest sprawą szczególnie ważną dla naszej gminy z uwagi na dużą liczbę wypadków i kolizji drogowych w rejonie tego skrzyżowania – mówiła wielokrotnie Wójt Gminy Oświęcim Małgorzata Grzywa.
Zakres zadania obejmował budowę 20 punktów świetlnych oraz kablowej linii zasilającej. Co istotne, w celu uniknięcia tzw. efektu „olśnienia”, punkty powstały także na dojeździe do skrzyżowania.
– Na wlocie z ul. Porębskiej stanęły cztery, a na ul. Jezioro sześć punktów świetlnych – informuje Jarosław Wideł z Urzędu Gminy Oświęcim.
***
Wójt Małgorzata Grzywa zaapelowała ostatnio do GDDKiA o jak najszybsze wykonanie sygnalizacji świetlnej na tym skrzyżowaniu.
– Duże natężenie ruchu stwarza uciążliwości dla mieszkańców Gminy Oświęcim i Miasta Oświęcim, którzy kilka razy dziennie w drodze do pracy, szkoły lub w celach prywatnych muszą pokonać trasę przecinającą DK 44. Istniejący problem jest szczególnie widoczny na skrzyżowaniu z drogą powiatową nr 1897K, gdzie dochodzi do licznych wypadków drogowych, w tym także ze skutkiem śmiertelnym – argumentuje w piśmie do GDDKiA wójt Małgorzata Grzywa.
Pod apelem podpisał się także Starosta Powiatu Oświęcimskiego Józef Krawczyk. Pismo trafiło również do oświęcimskiego magistratu.
Przypomnijmy, że w rezultacie wniosków składanych przez Gminę Oświęcim, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wykonała w drugiej połowie zeszłego roku ocenę konieczności stosowania sygnalizacji świetlnej w Zaborzu. Potwierdziła ona wówczas potrzebę jej budowy w omawianym rejonie. Zarządca drogi zobowiązał się zgłosić to skrzyżowanie do planu „Program Redukcji Liczby Ofiar Śmiertelnych na lata 2012 – 2015”.