Słynny na cały kraj wielofunkcyjny fotel z masażerem, który stał dotąd w gabinecie wójta Gminy Oświęcim zmienił adres. W środę 21 stycznia trafił do Powiatowego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Grojcu. – Będą z niego korzystać tylko i wyłącznie nasze podopieczne. Na pewno im się spodoba i chętnie skorzystają z jego dobrodziejstw – powiedziała nam Maria Wilgus, dyrektor placówki.
Wygodny fotel ze sterowanym pilotem urządzeniem masującym plecy, kręgosłup, uda i oczywiście pośladki zakupiła poprzednia pani wójt. Kosztował 2 tys. zł. Po listopadowych zmianach na szczytach władzy, nowy wójt Albert Bartosz uznał, że luksusowy fotel, pełen miłych ciału doznań, powinien jednak posłużyć komuś bardziej potrzebującemu.
Po blisko dwutygodniowych dysputach wójta ze współpracownikami ostatecznie uradzono, że pozostając w zgodzie z literą prawa fotel może zostać jedynie użyczony. – Uznaliśmy, że trafi do placówki w Grojcu, gdzie najlepiej będzie mógł zostać wykorzystany podczas rehabilitacji – powiedział nam wójt Albert Bartosz, który odtąd zasiada za służbowym biurkiem na swoim prywatnym, pozbawionym ponadstandardowych wygód fotelu.
Fotel z masażerem dotarł do grojeckiego ośrodka 21 stycznia Tu został przekazany na ręce dyrektor placówki Marii Wilgus przez zastępcę wójta Mirosława Smolarka i kierownik wydziału gospodarki komunalnej i rolnictwa Alicję Srokę. I od razu trafił do sali, gdzie na co dzień odbywa się rehabilitacja. Nie minęła chwila, a już pierwsza z pacjentek wygodnie rozsiadła się w fotelu. Chwilę później z kojącego masażu skorzystała kolejna podopieczna grojeckiego PZOL-u.
Przypomnijmy, że już wcześniej - w ramach porządkowania gabinetu przez nowego wójta - z jednej ze ścian został zdjęty okazały, 55-calowy telewizor z funkcją 3D (i czterema parami okularów) i możliwością bezprzewodowej transmisji danych. W chwili zakupu był on wart 10 tys. zł, a i tak nie był w pełni wykorzystywany ze względu na brak anteny.
Decyzją obecnego wójta „wypasiony” telewizor powędrował do Szkoły Podstawowej w Porębie Wielkiej. Miejscowa placówka dotąd dysponowała tylko jednym i to o wiele skromniejszych parametrów od podarowanego odbiornikiem telewizyjnym. Wójt zdradził nam, że w miejscu zdjętej plazmy zamierza zawiesić oprawione zdjęcie z panoramą naszej gminy.
Na tym nie koniec dobrych wieści. Mieszcząca się w podziemiach Domu Ludowego w Grojcu świetlica środowiskowa wzbogaciła się o konsolę do gier Play Station3. Albert Bartosz, tym razem jako osoba prywatna, postanowił przekazać sprzęt dzieciom uczęszczającym do tejże świetlicy.
– To był w zasadzie pomysł mojego syna, Igora. Z pieniędzy komunijnych kupił sobie PS4 i uznał, że będąc już w posiadaniu „plejki”3 i instrumentów muzycznych z nią kompatybilnych, odda ją komuś innemu. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że przekażemy ten sprzęt którejś z gminnych świetlic i tak też uczyniliśmy – dodaje Albert Bartosz.
– Dzieci bardzo się ucieszyły z tego prezentu, już nie mogły się go doczekać, wiedząc od jakiegoś czasu, że trafi on właśnie do nas – powiedziała nam Katarzyna Gierek, która prowadzi tu zajęcia od 6 lat. – Z zajęć w tej świetlicy korzystają głównie dzieci uczęszczające do szkoły podstawowej. Nasza świetlica jest otwarta we wtorki i środy, od godz. 15 do 18, w wakacje i w ferie dłużej. Prowadzimy programy profilaktyczne, bawimy się, oprócz tego wyjeżdżamy na basen i na wycieczki rowerowe. Teraz dzieciom przybędzie kolejna atrakcja w postaci Play Station – dodała z nieskrywanym uśmiechem.