Koło Gospodyń Wiejskich w Pławach świętowało w sobotę 10 października 50. urodziny. Na jubileuszową imprezę zorganizowaną w tutejszym Domu Ludowym miejscowe gospodynie zaprosiły licznych gości, wśród nich wójta Alberta Bartosza, gospodynie z KGW z miasta i gminy, duchownych z parafii w Brzezince. Sternik Gminy Oświęcim do pięknych życzeń dołożył bon okolicznościowy.
Koło powstało na przełomie lat 1964/65. Pierwszą przewodniczącą był Helena Waliczek, która pełniła tę funkcję aż do roku 1999. W międzyczasie, w stosunkowo krótkim okresie, tutejszemu kołu przewodniczyła Janina Korczyk. Od 1999 r. do 2007 r. KGW w Pławach kierowała Janina Balon, a od ośmiu lat przewodniczy mu Danuta Rozmus.
Obecnie koło w Pławach liczy 17 pań. Dwie z nich choć są już w mocno zaawansowanym wieku, wciąż są młode duchem. W tutejszym KGW są również gospodynie, które działalność społeczną łączą z pracą zawodową.
– Bardzo się cieszę, że przychodzą do nas kolejne panie, bo to szansa na ożywienie koła, podzielenie się nowymi pomysłami, ale i wymiana doświadczeń. Przed nikim nie zamykamy drzwi, wręcz przeciwnie, witamy wszystkich z otwartymi rękami – mówi Danuta Rozmus, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Pławach.
Panie spotykają się w Domu Ludowym, gdzie mają do swojej dyspozycji niewielkie pomieszczenie. Na co dzień współpracują z sołtysem i radą sołecką, spółką pastwiskową, a także z inni kołami z terenu naszej gminy. Aktywnie uczestniczą w imprezach okolicznościowych i artystycznych, w tym m.in. w dożynkach sołeckich czy w dorocznych stołach świątecznych. Smak potraw serwowanych przez pławianki doceniają mieszkańcy całej gminy.
Panie z KGW w Pławach pamiętają zarówno o najmłodszych mieszkańcach, jak i o miejscowych seniorach. Rokrocznie organizują Dzień Dziecka, a z myślą o osobach w jesieni wieku przygotowują Dzień Seniora. W tym roku odbędzie się on 27 października.
Dzięki wsparciu OKSiR-u, pławianki cieszą się od kilku miesięcy z ufundowanych im pięknych strojów regionalnych.
– Kogo by nie spytać, wszystkim się one podobają – uśmiecha się Danuta Rozmus. – Pan wójt podczas jubileuszowej imprezy przekazał nam bon okolicznościowy o wartości tysiąca złotych, który chcemy spożytkować na zakup odpowiednich butów do naszych strojów.
Podczas urodzinowych uroczystości każdy z gości został powitany przez gospodynie w wierszowanej, a zarazem wesołej formie, w czym zasługa Marii Skamaj oraz Józefy Machulak, która w podobnej formule opisała historię miejscowego koła i funkcje poszczególnych członkiń.