86. rocznica Boju pod Rajskiem

Dzisiaj, w 86. rocznicę Boju pod Rajskiem odbyły się uroczystości, aby uczcić pamięć tych, którzy oddali życie w największym starciu polskich i niemieckich wojsk na ziemi oświęcimskiej podczas wojny obronnej w 1939 r., a ich przebieg koordynowała Weronika Sporysz, dyrektor OKSiR Gminy Oświęcim.

Wśród osób przybyłych na uroczystość byli: wójt gminy Oświęcim Mirosław Smolarek, delegacja powiatu oświęcimskiego na czele z wicestarostą Teresą Jankowską, radni gminni, zastępca wójta gminy Oświęcim Rafał Zieliński oraz delegacja Urzędu Gminy Oświęcim, sołtysi gminy Oświęcim, dyrektorzy jednostek organizacyjnych gminy oraz dyrektorzy szkół i przedszkoli, delegacja Wojskowego Centrum Rekrutacji w Oświęcimiu oraz z Okręgu Krakowskiego Polskiego Związku Łowieckiego, Związku Polskich Spadochroniarzy w Oświęcimiu, delegacja Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej, Fundacji „Pobliskie Miejsca Pamięci”, Grupy Operacyjnej Kęty oraz klasy wojskowej z Powiatowego Zespołu Nr 2 Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego i Technicznych w Oświęcimiu, delegacje miejscowych organizacji: KGW, LKS i Bractwa Św. Barbary.

 

W sposób szczególny powitano na uroczystości przedstawicieli rodzin uczestników bitwy pod Rajskiem, rodziny: porucznika Zygmunta Reimschussla i strzelca Józefa Gasidło z Kęt, a także córkę porucznika Szczepana Czaickiego.

 

W uroczystościach brały udział dzieci ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Rajsku oraz z Przedszkola Samorządowego w Rajsku.

 

Wartę honorową pełnili uczniowie klasy wojskowej z Powiatowego Zespołu Nr 2 Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego i Technicznych w Oświęcimiu.

 

4 września 1939 roku w Rajsku doszło do walki pomiędzy polskimi żołnierzami ze zgrupowania majora Piotra Ryby i jednostkami 5 Niemieckiej Dywizji Pancernej Wehrmachtu. Wydarzenie to zakwalifikowano, jako tzw. bój spotkaniowy.

 

Polakom udało się zniszczyć i uszkodzić kilka wrogich czołgów, które nacierały coraz ostrożniej, oczekując na osłonę własnej piechoty i artylerii. Straty polskie wyniosły 70 poległych i kilkunastu żołnierzy, którzy utonęli w Sole. Śmierć dosięgła również siedmiu mieszkańców wsi. Straty niemieckie są trudne do oszacowania. Jeżeli nie były one wysokie, to z całą pewnością należy je uznać za dotkliwe. Bitwa pod Rajskiem zahamowała postępy niemieckiej dywizji pancernej, której sztab musiał ulec reorganizacji, co dało czas polskim oddziałom na przegrupowanie i przygotowanie do obrony na kolejnym odcinku przed Krakowem.

 

Bitwa pod Rajskiem zahamowała postępy niemieckiej dywizji pancernej, której sztab musiał ulec reorganizacji, co pozwoliło oddziałom 6 Dywizji Piechoty i Grupie Operacyjnej „Śląsk” na przegrupowanie swoich sił i przygotowanie obrony na kolejnym odcinku przed Krakowem.

 

 

GALERIA