Powitanie lata w Rajsku było imponujące. W sobotę 21 czerwca uroczyście otwarto pawilon sportowy miejscowego LKS-u. W przestronnym budynku przy ul. Szerokiej 13 (!) są szatnie, pokoje dla sędziów i trenerów, zaplecze sanitarne. Jest też sala komputerowa, świetlica mieszcząca klubowe trofea i stół ping-pongowy, aneks kuchenny i pokój zarządu klubu. Jednym słowem, siedziba której nie powstydziłyby się kluby z ekstraklasy ...
Powitanie lata w Rajsku było imponujące. W sobotę 21 czerwca uroczyście otwarto pawilon sportowy miejscowego LKS-u. W przestronnym budynku przy ul. Szerokiej 13 (!) są szatnie, pokoje dla sędziów i trenerów, zaplecze sanitarne. Jest też sala komputerowa, świetlica mieszcząca klubowe trofea i stół ping-pongowy, aneks kuchenny i pokój zarządu klubu. Jednym słowem, siedziba której nie powstydziłyby się kluby z ekstraklasy.
Tego dnia stadion piłkarski LKS-u Rajsko tętnił życiem już od godzin przedpołudniowych. Z myślą o najmłodszych przegotowano dmuchańce. Starsi mogli wziąć udział w konkursach sprawnościowych z nagrodami, a atrakcją dla piłkarskich fanów był bez wątpienia mecz, w którym kobiecy zespół Iskry Brzezinka rywalizował z oldbojami z Rajska. Z kolei do tańca wszystkim przybyłym na festyn przygrywał zespół muzyczny.
Tuż po godz. 17 przyszedł wreszcie długo oczekiwany moment otwarcia nowoczesnego pawilonu sportowego. Pamiątkową wstęgę przecięli wspólnie wójt Małgorzata Grzywa, obecny prezes klubu z Rajska Sebastian Gałuszka, długoletni działacz miejscowego LKS-u Stanisław Atemborski i sołtys Rajska Maciej Majerski.
– Chciałam bardzo serdecznie pogratulować wszystkim członkom Ludowego Klubu Sportowego w Rajsku, zarządowi, prezesowi Sebastianowi Gałuszce, Stanisławowi Atemborskiemu, za trud włożony w powstanie tak pięknego obiektu. W swoim życiu widziałam już wiele tego typu budynków, ale ten naprawdę zrobił na mnie duże wrażenie – powiedziała z uznaniem wójt Małgorzata Grzywa.
Na ręce prezesa Sebastiana Gałuszki pani wójt przekazała bon okolicznościowy o wartości tysiąca złotych. – Bardzo dziękujemy za to wsparcie. Na pewno z tych pieniędzy zostanie doposażona świetlica – wyjawił prezes Gałuszka.
Małgorzata Grzywa życzyła sportowcom z Rajska dalszych sukcesów, zarówno seniorom, jak i drużynom młodzieżowym. Zapytana przez prezesa Gałuszkę, kiedy zostanie zakupiona dla klubu obiecywana od dłuższego czasu trybuna na 200 miejsc siedzących wyjaśniła: – Aktualnie trwają prace formalne, które będą skutkować wydaniem pozwolenia na budowę, co nastąpi pod koniec tego roku. I wówczas trybuna zostanie zakupiona – rozwiała wątpliwości prezesa pani wójt.
Ze podziękowaniami dla zarządu klubu za zrealizowanie imponującej inwestycji pospieszył także sołtys wsi Maciej Majerski. – Jako lokalna społeczność jesteśmy dumni z takiego obiektu – wyznał gospodarz sołectwa.
Na ręce sternika klubu sołtys Majerski przekazał 1,5 tys. zł z puli rady sołeckiej. – Z sołtysem i radą sołecką od dawna bardzo dobrze nam się współpracuje. Wspólnie zastanowimy się jak najlepiej spożytkować podarowaną kwotę. Bardzo serdecznie wszystkim wam dziękuję – powiedział prezes Gałuszka.
Obiekt przy ul. Szerokiej 13 jeszcze długo pozostałby w sferze marzeń, gdyby nie zaangażowanie Mariana Rydzonia (niestety nie dożył momentu otwarcia budynku) i Stanisława Atemborskiego. Jak nam powiedział Sebastian Gałuszka, to właśnie w głowach obu panów pod koniec lat 90. zrodził się pomysł budowy kompleksu sportowego z bieżnią lekkoatletyczną, boiskami treningowymi i nowoczesnym budynkiem klubowym. Końcem końców z tej śmiałej wizji udało się zrealizować jeden z najważniejszych elementów - okazały pawilon sportowy, w czym największa zasługa młodego prezesa. Budynek o powierzchni użytkowej około 200 m kw. kosztował 625 tys. zł. Został sfinansowany ze środków klubowych i funduszy unijnych.