Marian Kruczek, sołtys wsi Ptaszkowa na Sądecczyźnie (gmina Grybów) bardzo miło będzie wspominał Włosienicę. W sobotę 2 sierpnia wyjechał stąd z tytułem Najlepszego Sołtysa Małopolski AD’2013, czekiem na 50 tys. zł i biletem na lot do Brukseli. W zorganizowanej przez Małopolskie Stowarzyszenie Sołtysów dorocznej imprezie stawiło się kilkudziesięciu sołtysów ...
Marian Kruczek, sołtys wsi Ptaszkowa na Sądecczyźnie (gmina Grybów) bardzo miło będzie wspominał Włosienicę. W sobotę 2 sierpnia wyjechał stąd z tytułem Najlepszego Sołtysa Małopolski AD’2013, czekiem na 50 tys. zł i biletem na lot do Brukseli. W zorganizowanej przez Małopolskie Stowarzyszenie Sołtysów dorocznej imprezie stawiło się kilkudziesięciu sołtysów. Główny laur wręczył Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Sowa, w przeszłości także sołtys.
Imprezę pod patronatem Marszałka Województwa Małopolskiego i Wójta Gminy Oświęcim nieprzypadkowo zorganizowano we Włosienicy. Stąd bowiem pochodzi zeszłoroczny zwycięzca konkursu, sołtys Władysław Zaliński. I to właśnie gospodarz Włosienicy otworzył tegoroczną edycję imprezy.
Uroczystość zorganizowaną na terenie miejscowej remizy, którą poprzedziła msza św. w tutejszej świątyni, zaszczyciło swą obecnością wielu znamienitych gości. Oprócz wspomnianego marszałka Sowy we Włosienicy pojawili się m.in. wicewojewoda Andrzej Harężlak, posłanka Joanna Bobowska i senator Andrzej Pająk. Powiat Oświęcimski reprezentowała w imieniu starosty Józefa Krawczyka sekretarz Aleksandra Bibrzycka.
W swoich przemówieniach zauważyli, że polska wieś w szybkim tempie modernizuje się, w czym zasługa rzutkich mieszkańców, zwłaszcza sołtysów, potrafiących uczynić pożytek z unijnych dotacji. Podkreślili zarazem, iż rodzima wieś pozostaje bastionem tradycji i ducha polskości.
W imieniu mieszkańców Gminy Oświęcim uczestników konkursu i pozostałych gości powitała wójt Małgorzata Grzywa.
– Osobiście uważam, że wszyscy sołtysi są najlepsi, bo wszyscy jak najlepiej potrafią pracują na rzecz swoich miejscowości. Wszystkim należy się szacunek i uznanie. Resztę pozostawiam w rękach jury – powiedziała z uśmiechem pani wójt.
Tadeusz Bąk, od marca br. prezes Małopolskiego Stowarzyszenia Sołtysów przypomniał, iż konkurs jest organizowany przez tę organizację już od 15 lat.
– Dziś chcemy, by sołtys był animatorem życia społecznego i kulturalnego, potrafił ludzi łączyć i integrować, był otwarty na nowe pomysły dotyczące rozwoju wsi. Najważniejsze, by lubił swoją pracę, która jest przede wszystkim pracą społeczną – stwierdził szef MSS, życząc wszystkim małopolskim sołtysom wytrwałości i docenienia przez mieszkańców i władze poszczególnych gmin.
Ocenie komisji konkursowej, złożonej z przedstawiciela Marszałka Województwa Małopolskiego, członków zarządu Małopolskiego Stowarzyszenia Sołtysów i laureata poprzedniej edycji konkursu podlegały takie kryteria, jak: osiągnięcia inwestycyjne i rzeczowe w 2013 r. realizowane dzięki zaangażowaniu sołtysa, współpraca z mieszkańcami i samorządem gminnym, zaangażowanie sołtysa w działania z zakresu inicjatyw lokalnych, kultury i promocji sołectwa.
Najwyższe noty zebrał sołtys Ptaszkowej, Marian Kruczek i tym samym został Najlepszym Sołtysem Województwa Małopolskiego AD’2013. Pan Marian sołtysem 3-tysięcznej Ptaszkowej jest od 12 lat, a od 2006 r. także radnym gminy Grybów. Co ciekawe ten rodowity ptaszkowianin w przeszłości był... górnikiem w katowickiej kopalni „Murcki”. Po wypadku pracował w sądeckiej spółdzielni inwalidów.
Odkąd jest na emeryturze ma czas, by w pełni angażować się w życie na rzecz lokalnej społeczności. W dużej mierze to dzięki niemu mieszkańcy Ptaszkowej mogą cieszyć się z nowej sali gimnastycznej, asfaltowych dróg do przysiółków i oczyszczalni ścieków. Kruczek jest współorganizatorem wielu imprez kulturalnych i sportowych w swojej wsi.
– Ptaszkowa to słynna kolejarska wieś. Jednak wielu naszych mieszkańców w poszukiwaniu pracy wyjechało na Zachód. Na szczęście gros z nich wróciło i buduje się w rodzinnej wsi – cieszy się sołtys.
Ptaszkowa to schludna, zadbana wieś. Nic więc dziwnego, że od lat budzi zazdrość w wielu okolicznych miejscowościach. Chcąc nieco utrzeć nosa mieszkańcom Ptaszkowej, na Sądecczyźnie po dziś dzień krążą kawały o tej miejscowości, szczególnie o jej sołtysie. Marian Kruczek nie widzi w tym nic zdrożnego, sam nieraz śmiejąc się do rozpuku z tych dowcipów.
– Nasi mieszkańcy są bardzo pracowici i wbrew pozorom otwarci na innych. No i zapobiegliwi, dając przykład innym miejscowościom – zachwala krajan sołtys Ptaszkowej.
Z sukcesu Mariana Kruczka najbardziej ucieszyła się żona, troje dzieci i... pięcioro wnucząt.
– Małżonka jest moją prawą ręką. Bez jej wsparcia na pewno nie udałoby mi się być dobrym gospodarzem Ptaszkowej – podkreśla laureat konkursu.
Nagrody dla najlepszych sołtysów sfinansowane zostały przez samorządy uczestniczące w konkursie oraz przez inne instytucje doceniające wkład pracy jaki wnoszą sołtysi dla dobra ogółu. Statuetki dla najlepszych gospodarzy ufundował Bank BGŻ. Bilet lotniczy do Brukseli wraz z kilkudniowym pobytem studyjnym w Belgii sponsorował europarlamentarzysta Czesław Siekierski. Główną nagrodę, w postaci czeku na 50 tys. zł na realizację wybranej inwestycji w sołectwie zwycięzcy konkursu ufundował Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Sowa.
– Ze środowiskiem sołtysów czuję się naprawdę bardzo mocno związany. 20 lat temu przez cztery lata pełniłem taką funkcję w Bobrku. Doskonale zatem wiem, jak jest to praca i towarzyszące jej poświęcenie. Sołtys zawsze był, jest i będzie liderem lokalnej społeczności – podkreślił Marek Sowa.
O podniosły nastrój uroczystości we Włosienicy zadbała orkiestra dęta z Głębowic. Z kolei do łez rozbawił gości znany satyryk Krzysztof Piasecki. Po nagrodzeniu laureatów konkursu, w części artystycznej wystąpiły „Włosianeczki”. Pod wodzą Michała Buska, instruktora Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji Gminy Oświęcim zaprezentowały swój popisowy program „Broadway Projekt”. W dalszej części imprezy wystąpiły „Dworzanki”, członkowie Uniwersytetu Każdego Wieku i Koła Emerytów we Włosienicy oraz zespół pieśni i tańca „Bratkowie” z sąsiednich Monowic. Największe oklaski zebrali najmłodsi mieszkańcy Włosienicy: przedszkolaki oraz ich starsi koledzy z miejscowej podstawówki, którzy na tę okazję przygotowali specjalny program. Na zakończenie kilka znanych szlagierów zaprezentował amatorski duet z gminy Brzeszcze. O żołądki uczestników imprezy zadbały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Babicach, serwując dla wszystkich chętnych zupę gulaszową. Przybyli mogli obejrzeć stoisko Lokalnej Grupy Działania „Dolina Soły”, w skład której wchodzi m.in. Gmina Oświęcim. Po części oficjalnej rozpoczął się wielogodzinny festyn dla mieszkańców.
Organizatorami imprezy byli: Małopolskie Stowarzyszenie Sołtysów, Gmina Oświęcim, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego oraz Starostwo Powiatowe w Oświęcimiu. Patronat medialny nad wydarzeniem objęli: Radio Kraków, Gazeta Krakowska, Oświęcimska Gmina oraz portale internetowe "Oświęcimskie24.pl" i "OświęcimOnline".