W niedzielę 24 sierpnia dożynki zorganizowano w Rajsku. Organizatorzy od rana z niepokojem wpatrywali się w deszczowe niebo. Na szczęście po południu, tuż przed rozpoczęciem uroczystości opady ustały i pokazało się słońce ...
W niedzielę 24 sierpnia dożynki zorganizowano w Rajsku. Organizatorzy od rana z niepokojem wpatrywali się w deszczowe niebo. Na szczęście po południu, tuż przed rozpoczęciem uroczystości opady ustały i pokazało się słońce.
Święto plonów, które przygotowały panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich i strażacy z tutejszej OSP zorganizowano na terenie strażnicy. Wcześniej mieszkańcy uczestniczyli w uroczystej mszy odprawionej w miejscowej świątyni.
Wśród gości dożynek byli m.in. wójt Małgorzata Grzywa, dyrektor OKSiR-u Jadwiga Szczerbowska, radny Krzysztof Szudarski, sołtys Rajska Maciej Majerski, prezes Stowarzyszenia Poszkodowanych przez III Rzeszę na rzecz Budowy Obozu KL Auschwitz-Birkenau Józef Kozioł.
– Drodzy rolnicy, jesteśmy wdzięczni za wasz trud i razem z wami chcemy się dziś cieszyć tegorocznymi plonami – powiedziała Jadwiga Chowaniec, przewodnicząca KGW w Rajsku. – Dziękujemy wam za ogrom pracy i za to, że nie zabraknie chleba na naszych stołach.
Na ręce gospodarzy święta plonów w Rajsku – pp. Barbary i Zbigniewa Gabrysiów młodzież wręczyła bochen chleba z tegorocznych zbiorów i kosz dożynkowy.
– Mamy 25-hektarowe gospodarstwo. Prowadzimy hodowlę 40 sztuk bydła – przybliżył nam pan Zbigniew.
Pan Zbigniew ma 51 lat. W prowadzeniu gospodarstwa pomaga mu żona Barbara. Państwo Gabrysiowe mają dwoje dzieci – Monikę i Stasia, który towarzyszył rodzicom podczas uroczystości dożynkowych.
– Rolników w naszym sołectwie ubywa, podobnie jak ziemi pod uprawę, która jest wykorzystywana do innych celów – ubolewa Zbigniew Gabryś.
W części artystycznej, w programie nawiązującym do obrzędów dożynkowych zaprezentowały się „Rajskowianki” i „Brzezinianki” oraz młodzież z Rajska. Potem rozpoczęła się wspólna zabawa.