Dobiegł końca remont i przebudowa budynku gminnego w Broszkowicach. Kosztem blisko 250 tys. zł pozbawiony dotąd stałego ogrzewania obiekt został wyposażony w centralne ogrzewanie zasilane gazem. Z odnowionej nieruchomości skorzystają nie tylko miejscowi piłkarze, ale również gospodynie wiejskie oraz dzieci i młodzież uczęszczające na zajęcia w świetlicy ...
Dobiegł końca remont i przebudowa budynku gminnego w Broszkowicach. Kosztem blisko 250 tys. zł pozbawiony dotąd stałego ogrzewania obiekt został wyposażony w centralne ogrzewanie zasilane gazem. Z odnowionej nieruchomości skorzystają nie tylko miejscowi piłkarze, ale również gospodynie wiejskie oraz dzieci i młodzież uczęszczające na zajęcia w świetlicy.
Usytuowany w pobliżu wałów budynek powstał w czynie społecznym w latach 80. zeszłego wieku. Przez lata służył głównie tutejszym piłkarzom. Pozbawiony był wielu podstawowych wygód, m.in. centralnego ogrzewania.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy wiele się tu jednak zmieniło. – W ramach inwestycji wykonano przebudowę istniejących pomieszczeń w budynku poprzez wydzielenie pomieszczenia dla KGW oraz świetlicy – mówi Anna Mordarska z Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych Urzędu Gminy Oświęcim
Docieplono dach i ściany budynku. Zaizolowano fundamenty przed wilgocią, przebudowano i rozbudowano wewnętrzne instalacje w budynku, założono nową instalację centralnego ogrzewania. Ponadto wymieniono fragment nawierzchni przed wejściem do obiektu.
Odbiór techniczny budynku nastąpił 9 września. Uczestniczyli w nim m.in. wójt Małgorzata Grzywa, sołtys Broszkowic Marian Gołąb, Krystyna Korczyk z KGW w Broszkowicach, przedstawiciele wykonawcy.
– Ten budynek został gruntownie odnowiony. Myślę że dobrze posłuży zarówno naszym sportowcom, jak i gospodyniom oraz dzieciom uczęszczającym do świetlicy wiejskiej. Również sołtys będzie miał tutaj swój kąt – cieszy się Marian Gołąb, sołtys Broszkowic.
Zadowolenia nie kryją także panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich.
– Nasze koło liczy 45 osób, z czego kilkanaście pań śpiewa w zespole folklorystycznym „Broszkowianki”. Cieszymy się, że wreszcie mamy stałe pomieszczenie. Do tej pory przeprowadzałyśmy próby w pobliskiej remizie, ale kiedy sala była wynajmowana przez strażaków na wesela musiałyśmy sobie szukać innego lokum – opowiada Krystyna Korczyk z zarządu Koła Gospodyń Wiejskich w Broszkowicach.
Nieco mniej entuzjazmu wykazuje Krzysztof Krzemień, prezes LKS Puls Broszkowice.
– Nie mamy z tym problemu, że musimy się podzielić pomieszczeniami z gospodyniami wiejskimi i dziećmi. Cieszę się, że budynek został odnowiony. Szkoda tylko, że w kosztorysie inwestycji nie uwzględniono potrzeby wymiany wysłużonej armatury łazienkowej czy płytek na ścianach. Pieniędzy nie wystarczyło też, nad czym boleję, na wymalowanie lamperii na korytarzu – wylicza prezes Krzemień, mając jednak tę świadomość, iż „tak krawiec kraje, jak mu materii staje”.
Wartość robót budowlanych wyniosła prawie 233 tys. zł, natomiast wykonanie dokumentacji projektowej pochłonęło nieco ponad 20 tys. zł. Gmina Oświęcim na realizację tej inwestycji otrzymała 140-tysięczne dofinansowanie z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 – 2013.
