Starsi wiekiem, lecz wciąż młodzi duchem mieszkańcy Zaborza wybawili się jak za dawnych lat podczas plenerowej biesiady zorganizowanej w czwartkowe popołudnie 2 lipca na terenie ...
Starsi wiekiem, lecz wciąż młodzi duchem mieszkańcy Zaborza wybawili się jak za dawnych lat podczas plenerowej biesiady zorganizowanej w czwartkowe popołudnie 2 lipca na terenie miejscowego przedszkola. Były śpiewy, tańce i smaczna strawa.
Panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich i sołtys Adam Nowotarski zadbali o żołądki gości. Strawę duchową zapewnili członkowie zespołu Holan i didżej. Atmosfera była wspaniała, w czym oprócz artystów także zasługa niezwykłego miejsca, urokliwego przedszkolnego ogrodu. Wraz z seniorami i pozostałymi gośćmi świetnie bawili się wójt Albert Bartosz wraz z żoną Moniką. Sternik naszej gminy podkreślił, że tego typu imprez dla osób w starszym wieku powinno być więcej w naszej gminie. Zaprosił do wspólnej zabawy tanecznej pozostałych uczestników biesiady.
– W tym miejscu po raz pierwszy organizujemy spotkanie dla naszych seniorów, ale już wcześniej odbywały się imprezy integrujące starsze osoby z Zaborza. Pierwsze z nich odbyło się półtora roku temu w murach miejscowego gimnazjum, a zorganizowały je panie z naszego Koła Gospodyń Wiejskich – mówi Piotr Śreniawski, przewodniczący rady gminy, zaborzanin.
Seniorzy z Zaborza powitali lato z uśmiechem i w doskonałych nastrojach. Nie trzeba ich było długo przekonywać do wspólnych pląsów. Cieszyli się, że mogli się spotkać w tak licznym gronie, by powspominać dawne czasy i spojrzeć z nadzieją przed siebie. Już teraz odliczają czas do kolejnej biesiady.
Organizatorami imprezy byli sołtys wraz z radą sołecką, OKSiR, KGW w Zaborzu oraz Przedszkole Samorządowe w Zaborzu.