W ciągu kilku godzin przez scenę Domu Ludowego w Grojcu przewinęło się około 400 osób. Tylu bowiem łącznie uczestników wystąpiło tu w niedzielę 17 stycznia podczas VII Przeglądu Zespołów Kolędniczych Kół Gospodyń Wiejskich z Podbeskidzia. Honorowy patronat nad imprezą objęli ...
W ciągu kilku godzin przez scenę Domu Ludowego w Grojcu przewinęło się około 400 osób. Tylu bowiem łącznie uczestników wystąpiło tu w niedzielę 17 stycznia podczas VII Przeglądu Zespołów Kolędniczych Kół Gospodyń Wiejskich z Podbeskidzia. Honorowy patronat nad imprezą objęli starosta Powiatu Oświęcimskiego i wójt Gminy Oświęcim.
– Celem imprezy jest prezentacja, zachowanie i ochrona tradycji i dziedzictwa kulturowego wsi poprzez zaprezentowanie tradycyjnych pieśni, strojów, zwyczajów, a także innego dorobku kulturowego kół gospodyń wiejskich – przybliżył zgromadzonym w Grojcu Waldemar Pieczara, przewodniczący rady Rejonowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Bielsku-Białej.
Danuta Kożusznik, prezes zarządu RZRKiOR w stolicy Podbeskidzia dodała, że w przeglądzie prezentuje się 17 zespołów regionalnych kół gospodyń wiejskich z dawnego województwa bielskiego.
– Chętnych do występu w Grojcu było ponad 20 zespołów, ale z uwagi na ograniczone ramy czasowe musieliśmy dokonać wstępnego wyboru i pozostałe grupy zaprosić do wzięcia udziału w innych przeglądach – wyznała.
Zespoły przygotowały bogaty, różnorodny repertuar. Zaśpiewały kolędy i pastorałki, również te mniej znane. Trzy z nich wystawiły jasełka.
– Muszę szczerze przyznać, że z roku na rok poziom artystyczny jest coraz wyższy – dodała z satysfakcją Danuta Kożusznik
Każdy z zespołów przedstawiał z dużą dozą humoru konferansjer Zbigniew Kotrys. Nie omieszkał wspomnieć o początkach tradycji kolędowania.
– To piękny czas, gdy możemy się wyciszyć, poczuć że jesteśmy wspólnotą, śpiewając razem piękne polskie kolędy. Dlatego rokrocznie z radością organizujemy ten przegląd. Chodzi nam także i oto, by zespoły mogły się porównać, czerpać od siebie i wzbogacać swój repertuar – zdradziła nam Danuta Kożusznik.
Zdaniem mojej rozmówczyni, rodzimy folklor przeżywa odrodzenie, a do zespołów regionalnych garnie się coraz więcej młodych osób. Cieszy ją, że w tym autentycznym zapale miłośnicy folkloru sięgają głęboko do tradycji odkrywając wiele zapomnianych już pieśni i zwyczajów.
– To, co wiejskie, nie jest gorsze, trzeba być dumnym ze swojego dziedzictwa – podkreśliła pani Danuta.
Udanych występów życzyli artystom z wysokości sceny przewodniczący Rady Powiatu Oświęcimskiego Radosław Włoszek (grojczanin), wójt Gminy Oświęcim Albert Bartosz i wójt sąsiedniego Przeciszowa Bogdan Cuber.
– Kiedy zostałem wójtem główną ideą, jaka mi przyświecała był rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Udało mi się znaleźć autentycznych liderów do tego zadania – powiedział wójt Gminy Oświęcim Albert Bartosz.
– Mamy niesamowity kapitał ludzki, szczególnie wśród strażaków i gospodyń wiejskich. Także pośród mieszkańców innych profesji nie brakuje osób w pełni oddanych rozwojowi naszej gminy – dodał wójt.
Szczególnie miłe słowa sternik Gminy Oświęcim skierował do gospodyń.
– Dbacie o to, by nasza tradycja, wartości i zwyczaje były pielęgnowane i kultywowane. Przekazujecie swoją bogatą wiedzę młodemu pokoleniu. Ogromne ukłony dla Was za codzienny trud. Tym bardziej, że nikt Wam za to nie płaci. Robicie to z serca, bo uważacie, że tak po prostu trzeba – zauważył Albert Bartosz, dodając że kiedy zaproponowano mu, aby w naszej gminie zorganizować tegoroczną edycję przeglądu nie zastanawiał się ani chwili.
Przegląd w Grojcu zorganizowali: Rejonowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Bielsku-Białej, Powiat Oświęcimski, Gmina Oświęcim oraz Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji Gminy Oświęcim.
